You are currently viewing Rozmowa o regałach sklepowych używanych

Rozmowa o regałach sklepowych używanych

Nigdy nie zapomnę, jak stojąc w kolejce w banku poznałam niesamowitego człowieka. Był to starszy mężczyzna ubrany w marynarkę i sportowe buty, ale o dziwo nie wyglądało to na nim źle. Stał uśmiechnięty, a promienie słońca padające przez okno na jego siwe, długie włosy, oświetlały go nadając mu bardzo przyjazny wygląd.

Zwrócił uwagę na regały sklepowe używane

regały sklepowe używanePamiętam, jak ten mężczyzna zaczął ze mną rozmowę, której głównym tematem były tanie meble sklepowe. Okazało się, że jego brat sprzedaje używane wyposażenie sklepów w bardzo niskich cenach, bo nie zależy mu na zysku – robi to z pasji. Nie wiedziałam wcześniej, że coś takiego może być pasją. Ten wesoły jegomość właśnie szedł wziąć pożyczkę, gdyż znalazł na allegro regały sklepowe, które go oczarowały, jednak okazały się bardzo drogie. Zaproponowałam mu, żeby lepiej przeszedł się ze mną po mieście i zwrócił uwagę na inne rekomendowane regały sklepowe używane, ale wciąż w świetnym stanie, a na pewno znacznie tańsze. Mężczyzna ucieszył się, że nie będzie musiał brać pożyczki i przeszedł się ze mną na rynek. Tam znalazł mnóstwo interesującego go towaru, znacznie oryginalniejszego niż w internecie, choć wymagającego renowacji. Jednak nie zmartwiło go to wcale. Zadzwonił do brata i pochwalił mu się radosnym znaleziskiem. Pamiętam, że gdy się rozstawaliśmy, powiedział, że musi jeszcze obejrzeć proponowane przez projektantów aranżacje sklepów, ale jak tylko znajdzie trochę czasu, to z pewnością mnie odwiedzi. Zostawiłam mu więc swój adres i wróciłam do banku. Dwa dni później ten sam mężczyzna stanął pod moimi drzwiami z bukietem białych róż, dziękując za pokazanie opłacalnego sposobu na ożywienie firmy jego brata. Odparłam, że to drobiazg, przechodzę koło rynku codziennie i szkoda, żeby tak piękne meble się zmarnowały.

Uprzejmy mężczyzna zaprosił mnie jeszcze na kawę do swojego brata, gdzie poznałam ich rodzinę i mogłam obejrzeć także pracownię tych panów. Niektóre meble poznawałam. Od tego czasu regularnie jestem zapraszana tam na kawę, z czego chętnie korzystam.