No nieźle, naprawdę? Tak zareagowałem, gdy Bogumił poprosił mnie abym został jego światkiem, na ślubie z Grażyną. Oczywiście bycie światkiem, to nie tylko zaszczyt, ale też obowiązki, część spraw organizacyjnych spadają na mnie.
Koncert zespołu smooth jazz na wesele
Bogumił powiedział, że mam załatwić zespół, bo sam wydaje w swojej wytwórni płyty i znam się na muzyce. To wszystko prawda, ale jak produkuje polski smooth jazz. Nie wiem, czy to się przyjmie na weselu. Koncert zespołu smmoth jazz da się namówić, ale wesele? Nowa muzyka fusion jazz, to nie są podrygiwania, tutaj nie da się zrobić kaczuszek czy innych uniwersalnych tańców weselnych. No mam twardy orzech do zgryzienia. Zabawa biesiadników to nie smooth jazz event, zresztą wszyscy by usnęli. Zapytałem się go, czy jest świadomy czym jest polski smooth jazz. Oczywiście Bogumił ma dwoje lewych uszu, nie zna się na muzyce, dla niego nowa muzyka fusion jazz, nie różni się niczym od polskiego popu wyjącego z radioodbiornika. Tragedia nie z tej ziemi. Jednak ja jestem cierpliwy i dałem mu płyty aby ogarnął temat, przesłuchał trochę w domu. Zadzwonił do mnie po dwóch dniach i stwierdził, że polski smooth jazz jest naprawdę na wysokim poziomie. Przyznałem mu rację, a on na to, że chce przed ślubem jeszcze pójść na jakiś smooth jazz event. Akurat dobrze się składało, bo w mieście był festiwal i można było w gatunkach przebierać całkiem dowolnie. Nowa muzyka fusion jazz zawładnęła nim po koncercie. Nucił, rytmicznie uderzał palcami w udo, kiedy wracaliśmy do domu samochodem.
Stwierdził, że taki zespół smooth jazz na koncert, czy ślub nadaje się bardzo dobrze i on taki chce. Co ja miałem z tym fantem zrobić? Oczywiście na weselu będzie polski smooth jazz, to ewenement na skalę światową. Ślub za dwa dni.
